I jesli ktos mi powie ze islam podstepnie nie zdobywa swoim wyznawcow to Marcinkiewicz jest tego dowodem.Koran zacheca muzulmanow, aby pod przykrywka innych wyznan zdobywali wyznawcow dla Proroka.
Nie wiadomo kiedy Marcinkiewicz przeszedl na islam , ale musialo byc to w okresie jego pobytu londynskiego. Swiadczy o tym wejscie w jawny zwiazek z dwoma kobietami. Marcinkiewicz jest zonaty , a mimo to poprosil o reke swoja przyszla zone. Islam staje sie coraz popularniejsza religia w Europie, a nasz byly premier lubi gonic za nowinkami i „nowszymi modelami”.
Oczywiscie , gdyby nie przeszedl na Islam, tylko dalej pozostal katolikiem to nadal moze uchodzic za czlowieka uczciwego , bo o wszystkim powiedzial swojej zonie.
No bo gdyby nie powiedzial , a „interes „ swojej rodziny postawil ponad wybuch emocji typowy dla rozchwianej gospodarki hormonalnej jego wieku , to bylby osoba nieuczciwa.
Zreszta jak powidzial „zagwarantowal ‘ dzieciom opieke i wsparcie. A jak wiemy najlepsza opieka i wsparcie, ze o wychowaniu nie wspomne jest na odleglosc. Jednym slowem wspanialy ojciec.
Marcinkiewicza znany odtad jako polski Sarkozik wprowadza francuski styl na polskie salony.
Sarkozy dymisjonuje minister , ktora nie wie byc moze nawet kto jest ojcem jej dziecka ni za nieudolnosc, ale dzieki intrydze zony, ktorej nie spodobaly sie telefony do sypialni prezydenta.
Zreszta byla zona Sarkozego zakochana zoatwiala dzieci na pastwe losu, wyszumila sie przy boku, a raczej w lozku kochanka, po czym wracala, i tak w kolo macieju.
Wspomne o istnieniu takiej niespokojna koncepcja o nazwie „Children first” / dzieci najpierw/ ktora zaklada ze dzieci nie sa zabawka, ktora mozna sobie wyprodukowac, troche sie pobawic a jak juz sie znudza to sobie je porzucic. Koncepcja ta zaklada ze w wypadku rozwodu rodzicow caly majtek przechodzi na rzecz dzieci. Ma im to w pewnym stopniu wynagrodzic krzywde jak jest utrata normalnej rodziny. Co wiecej dzieci moga domagac sie odszkodowania za straty moraln eod osoby, ktora swiadomie uwiodla ich ojca i matke. O wysokich alimentach nie wpomne.
A babcia, ktora stracila kota, bo przejechal go nieostrozny kierowca moze domagac sie odszkodowania , poniewaz utracia bliskie jej zwierzatko, co wplynelo negatywnie na jej stan zdrowia, oraz kondycje psychiczna.
Chyba kazdy sie zgodzi ze nie ma co porownywac utraty najmadrzejszego nawet kotka z utrata matki , czy ojca
