Nazywaja go blaznem III RP , Klopotkiem Platformy . malpa w cyrku mediow, jak nazwal politykow Klopotek. Wszscy pamietamy z jaka gwaltownosci mietosil sztucznego fallusa . Poniewaz juz raz zadeklarowal sie jako gej / na koszulce/ Zapewne niejeden jego teczowy sympatyk z drzeniem i taka pewna niesmialoscia czekal , jakie tez parlametarne techniki zacznie im Palikot owym fallusem demonstrowac.
Lubie Palikota, jest jedynym politykiem Platformy , ktory cos robi dla naszej gospodarki, wytyka absurdy urzednicze I stara sie aby komisja” Przyjazne Panstwo “ cos dobrego robila. Nie podbaja mi sie jego poglady na aborcje, zaplodnienei in vitro , czy malzenstwa jednoplciowe. Ale z pewnosci sa tacy , ktorzy podzielajego jego poglady w tej materi. Na przyklad jego wyborcy.
Dlaczego w takim razie apele o “poskromienie “ Palikota sa kierowane do Tuska, Schetyny I kogo tam sie i da w Platformie. Co ma Tuska do jego barwnego sposobu komunikowania sie . Dlaczego nie apelujemy do jego wyborcow, dlaczego jego wyborcy nie organizuja akcji przeciw niemu.
Bo wyborcy w Polsce to drugorzedny element wyborczy. Takie tam byle jak zorientowana masa faktyczne pozbawiona wplywu na obsade Sejmu . Ci wszyscy, ktorzy apeluja do Tuska wiedza co robia. Tuski , Kaczynski , Pawlak I Napieralski z reszta towarzystwa zastepuje nam wybory. Wybory w demokracji fasadowej. Bo to nie wyborcy ale gangi polityczne wyznaczaja listy . Okregi wyborcze w ordynacji proporcjonalnej licza tylu kandydatow, ze jest niemozliwa jakakolwiek kampania. Poza tym przeciez czlonkowie jednej parti nie beda sie nawzajem zwalczali aby pokazac ze np nominat Tuska z pierwszego miejsca, jest gorszy od wybitnego dzialcza samorzadowego, ktory dostal z woli Tuska piate miejsce. W normalnej demokracji ., w jednomandatowych okregach taki dzialcz majacy mocna pozycjie w swoim okregu z pewnosci a by wygral. To do niego by sie Tusk, czy Kaczynski przymilal , bo moze tenze dzialc z wystartowalby jak kandyda niezalezny.I Palikot nie musialby sie teraz lasic do swoich politycznych panow, tylko liczylby na to ze w jego wlasnym okregu wyborczym jegowyborcy docenia jego osobowosc.
Jestem przekonany ze Palikot powinien byc za okregami jednomadatowymi, ni e ma natury potulnego kundla , ktory nie moze sie doczekac polizania karzacej reki pana, Nowoczesny oparty o okregi jednomandatowe system wyborczy docenilby to co robi w komisji “Przyjazne Panstwo “.
Komentarze