"środowisko sędziowskie "frontem obrony przestępców". Okręgowa Rada Adwokacka w Lublinie wlasnie o tolerowanie wyglaszania takich opini przez osoby publiczne skrytykowala Rzecznika Praw Obywatelskich Janusza Kochanowskiego.
Sady, uczciwe Sady sa fundamentem nowoczesnego panstwa. W USA Sad Najwyzszy nie tylko rozstrzyga sprawy , ale faktycznie tworzy prawo. Najlepszy przyklad to uznanie najpierw kary smierci za niezgodna z konstytucja , a potem uznanie jej za zgodna. o Tym jak wazne sa te stanowiska niech swiadcza wielomilionowe kwotyna kampanie medialne jakie gromadza przed nominacjami zwolennicy i przeciwnicy kandydatow na sedziow Sadu Najwyzszego USA.
Juz fakt ze zakceptowalismy jako spoleczebnstwo faktyczne zamkniecie zawodu adwokata dla wielu zdolnych mlodych prawnikow nie swiadczy o nas najlepiej.
Zaakceptowalismy immunitet sedziow , ktory zahacza o bezkarnosc.
Doprowadzilismy do sytuacje ze to nie prawnicy sluza Polsce, ale Polska sluzy prawnikom. Reglamentowany dostep do notariatu, adwokatury. Jako spoleczenstwo stracilismy kontrole nad Sadami.
Roman Giertych rzucil kiedys haslo wybierania prokuratorow i sedziow w wyborach powszechnych , tak jak radnych , poslow, czy nawet prezydenta RP.
W USA prokuratorzy sa wybierani , a takze tak zwani sedziowei pokoju
Czym sie rozni wybor np sedziego okregowego od wyboru Prezydenta.
Czy mianowanie sedziego przez urzednikow jest lepszym niz wybory , gwarantujacym wieksza uczciwosc rozwiazaniem.
Chyba nie. Bo gdyby mianowanie bylo lepszym rozwiazaniem powinnismy zlikwidowac wybory do Sejmu, Mianowac na czteroletnie kadencje moglyby np Sady Okregowe czy Rady Adwokackie.
Dlaczego wolimy sami wybierac poslow.Bo nie mamy do nich zaufania.Czy mielibysmy zaufanie do prawnikowaby im oddac mianowanie poslow.Nie im tez bysmy nie zaufali.Wiec dlaczego mamy ufac politykom , czy srodowisku sedziowskiemu, ktore decyduja o mianowaniach sedziow i prokuratorow.
Kazda wladza demoralizuje. Dal dobra samych sedziow i prokuratorow pozbawmy ich i politykow wladzy, ktora demoralizuje najbardziej.Wladzy nad Sadami. Bo panem ktoremu sie sluzy zawsze jest ten kto wynosi do godnosci.
Skonczylaby sie rowniez korporacyjna solidarnosc.
Zabobonem jest twierdzenie ze nie mozna wybierac sedziow w wyborach.
Nie tylko mozemy, ale dla dobra panstwa musimy.
http://www.rp.pl/artykul/2,183377_Atak_na_rzecznika.html
http://www.rp.pl/artykul/166684.html
http://www.rp.pl/artykul/55760,168938_Adwokaci_bronia_klientow_najlepiej_jak_potrafia.html
