Marek Mojsiewicz Marek Mojsiewicz
278
BLOG

Nowak. Albo pozostaniemy Polakami albo moralnymi potworami

Marek Mojsiewicz Marek Mojsiewicz Polityka Obserwuj notkę 0

Profesor Andrzej Nowak „ Zdziechowski i Straszewicz przestawiają stanowisko polskiej elity w postaci takiej oto alternatywy „Albo pozostaniemy Polakami , albo staniemy się moralnymi potworami „ ...”Putin. Źródła imperialnej agresji „ strona 82

Stefan Kisielewski „W kraju zniwelowanym, pozbawionym wszelkich elit, siłą faktu elitą zostaje centralistyczno-biurokratyczna partyjna sitwa, której służy zastrachana i skurwiona inteligencja naukowo-techniczna i prasowo-artystyczna„. ...(więcej ) 

Prof. Lech Morawski, „Brak lustracji i dekomunizacji był najgorszym błędem III RP i dopóki będzie żył ostatni szubrawiec z czasów PRL będzie nim nadal. „....”Korupcja, protekcjonizm, serwilizm i porażający konformizm to nieodłączne cechy tej mentalności. „....”To na tej parodii wspiera się aksjologia Konstytucji z 1997 roku i to jest kolejny powód, by ją w końcu zmienić.”....”Nie wiem, jak można zasypać przepaść między uczciwym obywatelem, a szubrawcem. Ci ostatni sami zresztą się uniewinnili ogłaszając rozliczne akty amnestyjne i delegalizujące wszelkie próby rzeczywistej lustracji. Musze powiedzieć, że ogromne wrażenie zrobił na mnie tekst M.Rymkiewicza, w którym dowodził on, że logikę naszych losów historycznych, od czasów Targowicy, zaborów, PRL aż po dzień dzisiejszy określapodział naszego społeczeństwa na dwa narody: naród patriotów, który nawet w najgorszych czasach walczył o naszą wolność i suwerenność i naród kolaborantów, który zawsze wiernie współdziałał z kolejnymi okupantami. Tego podziału nie da się nigdy zasypać i zapomnieć. Nie znam żadnego powodu, dla którego miałbym wybaczyć, że byłem zmuszony przez 40 lat do mieszkania w kraju, w którym nie mogłem mówić i robić tego co uważałem za słuszne, którego władza odmawiała mi przez dziesiątki lat paszportu. „......”Nikt nie powinien wierzyć i nikt nie powinien nawet o tym marzyć, że można zmusić uczciwego człowieka, by pogodził się z faktem, że wczorajsi kolaboranci i grabarze wolności stali się dzisiaj strażnikami rządów prawa i praw człowieka i nikt przyzwoity nie pogodzi się z faktem, że komunistyczna nomenklatura stała się właścicielem ogromnej części narodowego majątku „.....”Ktoś może uważać, że Pakt w Magdalence nie ma wprawdzie mocy prawnej, ale ma moc moralną. Problem polega jednak na tym, że im więcej o nim wiemy, tym bardziej staje się oczywiste, że był on zwykłym poddziałem łupów między tymi, którzy oddali władzę, a tymi którzy chcieli ją przejąć. To właśnie ten Pakt był aktem założycielskim III RP i polską parodią amerykańskiej Deklaracji Niepodległości. To na tej parodii wspiera się aksjologia Konstytucji z 1997 roku i to jest kolejny powód, by ją w końcu zmienić. Rozmawiał Stanisław Żaryn”...(więcej 

Rymkiewicz „Nawet jeśli wreszcie się okaże, że wewnętrznych Moskali jest tutaj więcej niż nas, to może przyjdzie taka chwila, a może przyjść musi – że będziemy musieli trochę zaryzykować „....”Mówiąc wyraźnie: to nie jest polska formacja polityczna i polska formacja duchowa. To jest obce. To jest coś w rodzaju – odwołam się tu do mojego ulubionego filmu – coś w rodzaju ósmego pasażera „Nostromo”. Jakieś obce smoki. Jeszcze inaczej: to są namiestnicy czegoś, przysłani tu przez coś, po to, żeby czymś tu zarządzać – żeby nas, powolutku-powolutku, zlikwidować; żebyśmy, powolutku-powolutku, zniknęli w smoczej paszczy „.....”To jest coś innego – coś, co się zalęgło i odwiecznie istnieje w głębi polskiej duszy. (...) Ta mongolska idea – że bezpieczniej, czyli lepiej jest być carskim niewolnikiem niż wolnym Polakiem, polskim anarchistą – ta idea, zagnieździwszy się w duszy polskiej, rozrastała się i szukała dla siebie, przez wieki, różnych politycznych, ideowych, a nawet estetycznych, ale przede wszystkim życiowych, praktycznych uzasadnień „.....”Różnica duchowa jest minimalna albo żadna – wszyscy oni, i ci, co gadają w telewizorze, i ci, którzy bezmyślnie wierzą w to, co gadają ci gadający, są niewolnikami. A jeśli są niewolnikami, no to zdradzili, wyzbywając się wolności, najświętszą, najważniejszą, fundamentalną ideę naszej Rzeczypospolitej. Tym samym zdradzili wspólnotę wolnych Polaków – nas zdradzili „.....”Było bowiem tak, że po każdym powstaniu, po każdym rozlewie krwi polskość odradzała się i przemieniała. Tak było po Konfederacji Barskiej, po Powstaniu Listopadowym, tak było po tym najstraszniejszym z powstań, Powstaniu Styczniowym, i tak było po Rewolucji 1905 roku „.....”Przeszłość, nasza przeszłość narodowa, mówi, że jeśli chce się godnie istnieć, to trzeba coś, od czasu do czasu, tu, w naszych warunkach, między Moskalami a Prusakami – trzeba coś zaryzykować. Wszystkie nasze powstania – od Baru do Warszawy – to były imprezy ryzykanckie. Ja uważam, że na tym naszym ryzykanctwie nieźle żeśmy wychodziliNie ma wolności bez ryzyka, można nawet powiedzieć, że wolność, sama w sobie, to straszne ryzyko. Dzikie ryzykanctwo. Taka jest więc – może trochę niewyraźna – odpowiedź przeszłości na Pani pytanie. Nawet jeśli wreszcie się okaże, że wewnętrznych Moskali jest tutaj więcej niż nas, to może przyjdzie taka chwila, a może przyjść musi – że będziemy musieli trochę zaryzykować „.... (więcej )

prof. Andrzej Nowak Żyjemy w dwóch gettach – jedno prawicowe getto, drugie lemingowe getto. Rosja przez swoje lobby stara się pobudzać podziały wewnętrzne w Polsce".....”Polska leży między dwoma największymi, historycznie od nas starszymi, silniejszymi wspólnotami polityczno-kulturowymi: germańską – niemiecką i wschodniosłowiańską – dziś rosyjską (ale także ukraińską i białoruską). Aby przetrwać między tymi dwoma kamieniami młyńskimi, które od ponad tysiąca lat pracują, żeby zetrzeć wszystko co jest między nimi w proch, trzeba bardzo wytężać siły. Myślę, że nasze przywiązanie do wolności bardzo nam w tym pomogło. To jest mylne wrażenie, że gdybyśmy np. przyjęli sposób myślenia niemiecki, albo rosyjski, to wtedy byśmy wygrali. Nie – wtedy byśmy się stali Niemcami albo Rosją. Jeżeli nauczylibyśmy się współpracować na komendę jak mrowisko, to nie bylibyśmy Polską. Te zewnętrzne siły wpływały cały czas i wpływają na to, żeby przekształcać naszą wolność w swawolę, w anarchię. Bo jest oczywiście w wolności pokusa ześlizgnięcia się w anarchię - bezrząd, w którym nie da się istnieć, zwłaszcza w takim otoczeniu geopolitycznym. „....” Obecnie to dziedzictwo nieufności jest podtrzymywane przez sitwę WSI-PO-PSL. Jeśli zaufanie, to tylko w obrębie struktur mafijnych – ufamy sobie, jeśli należymy do jednej mafii, współpracujemy, żeby sterroryzować resztę. To jest model zaufania z "taśm prawdy"... Wmawia się nam ten fatalny stereotyp, że albo wolność (czyli anarchia), albo kolaboracja; albo walka o wolność, albo praca nad dobrobytem (bez "niepotrzebnej" niepodległości) . Bez wolności nie będzie dobrobytu, bo przecież gospodarka "w tym kraju" jest w takim wypadku organizowana przez czynniki zewnętrzne, których celem nie jest dobrobyt Polaków, tylko dobrobyt korporacji z Monachium, Paryża, czy Waszyngtonu. „.....”Wolność jest najważniejszą wartością polskości, najbardziej fundamentalną. Ta wolność każe nie kłaniać się w państwie w pas przed panem, który traktuje mnie jak poddanego, a nie jak obywatela. Ta wolność, pełna pasji i wzniosłego patosu obrona niepodległości wobec wszystkich zewnętrznych sił, zawsze dodawała nam atrakcyjności w oczach innych narodów (i  bardzo przeszkadzało naszym sąsiadom – Rosji i Niemcom). „...”Najbardziej upadlające jest to, że zginamy głowę u siebie w domu. „....”Tych pojęć nie da się rozdzielić, bo doświadczenie martyrologii jest kluczem do rozumienia patriotyzmu. Bez tych pokoleń, walczących o to, żeby Polska była, Polski by nie było. Tysiące osób zostało zamordowanych w Polsce nawet po II wojnie światowej, w więzieniach UB, dziesiątki tysięcy było poddawanych różnorakim represjom. Pamięć ta budzi przerażenie, niepokój sumienia.  „....”Dziś, aby istnieć w polityce, trzeba być coraz bardziej celebrytą. Skrócenie wyobraźni politycznej powoduje, że politycy uzależniają swoje działania od wyników sondaży, dlatego bardzo trudno zdecydować się na politykę, która może się okazać niepopularna w danym czasie, ale która jest ważna z punktu widzenia długofalowego interesu obywateli. Aby poprawić jakość funkcjonowania elity politycznej, trzeba formułować dalekosiężne cele kulturowe, polityczne, demograficzne, etc „....(źródło ) 

Sekretarz generalny SLD Krzysztof Gawkowski „Lewica i katolicyzm”...”To także kandydatka, która na nowo zdefiniuje oblicze polskiego feminizmu. Ruch feministyczny w Polsce ma niezaprzeczalne zasługi. Wiele jego aktywistek to wspaniałe osoby o poważnym dorobku. Istnieje jednak szklany sufit, który nie pozwala tym działaczkom przebić się do serc i umysłów większości polskich kobiet. Dr Ogórek mówi: jestem katoliczką i jestem feministką. Tak jak większość polskich kobiet – chciałoby się dopowiedzieć. Ta deklaracja to wyzwanie dla większości polityków i komentatorów polityki, którzy przyzwyczaili się do rzeczywistości, w której feminizm i katolicyzm są jak ogień i woda. A przecież nie muszą być i sam wielokrotnie podkreślałem, że bycie katolikiem nie przeszkadza mi być lewicowcem. Warto słuchać dr Magdaleny Ogórek, bo ma do powiedzenia rzeczy nieprzystające do rdzewiejących już polskich podziałów politycznych. Na marginesie jestem przekonany, że synteza katolicyzmu i feminizmu powinna być bliska sercu dyrektora Makowskiego. Wszak wielokrotnie upominał się o sojuszu postępowców i katolików. Bliska też mojemu sercu, w moim domu zawsze mówiło się, że Jezus z Nazaretu był pierwszym socjalistą.”....”Odważyć się myślećW kampanii prezydenckiej polska lewica pokaże nowe oblicze. Mądre, uśmiechnięte i odważne. Upominające się o miliony Polaków, którzy nie mogą znaleźć w Polsce zadowalającej ich pracy. Miliony Polaków, którzy wyjechali na Zachód, zobaczyli jak działa państwo opiekuńcze i... spodobało im się. Młodzi Polacy w większości nie są wyznawcami darwinizmu społecznego a la Janusz Korwin-Mikke. Chcą, aby w Polsce było to jak na Zachodzie. Aby w miejscu pracy traktowani byli z godnością i za swoją pracę otrzymywali godną płacę. Aby państwo zapewniało im dobrą służbę zdrowia, żłobek, przedszkole, szkołę w ich okolicy. Lewica chce takiej Polski. Polacy chcą takiej Polski.”....(źródło ) 

Aleksandr Dugin: Eurazja w wojnie sieciowej. Eurazjatycka sieć w przeddzień roku 2015”...”Cała prawda o Czarnej Międzynarodówce i agentach KGB „....”Hillary Clinton otwarcie oświadczyła, że USA rozpoczyna wojnę informacyjną z Rosją” a kongresmen Eliot Engel dodał:Nastał czas przyznać, że Rosja pod przywództwem Władimira Putina zagraża europejskiej niezależności i interesom USA w tym regionie”. „....”W swoim komunikacie Putin powiedział: Dla Rosji Krym, starożytny Korsuń, Chersonez, Sewastopol mają ogromne znaczenie cywilizacyjne i sakralne, tak jak Wzgórze świątynne w Jerozolimie dla tych, którzy wyznają islam i judaizm. I właśnie my ku nim takie uczucia żywimy i będziemy żywić zawsze”, czyli ogłosił stały kurs na odrodzenie niezawisłości i kontynentalnej mocy Rosji, a także jej sakralnej prawosławnej tożsamości. W odpowiedzi na to USA otwarcie przyznało, że „rozpoczynają wojnę informacyjną”, którą w rzeczywistości już od dawna przeciw nam prowadzą. Teraz ta wojna wchodzi na następny poziom. „...”Eurazjatyzm od pierwszych dni swojego istnienia w początku lat dwudziestych XX wieku zawsze występował przeciwko globalnej dominacji Zachodu, europejskiemu uniwersalizmowi i za niezależną rosyjską cywilizacją. Dlatego eurazjatyzm jawi się jako, istotnie, antyzachodnia ideologia, odrzucająca prawo zachodniego społeczeństwa do ustanawiania własnych kryteriów dobra i zła jako reguł uniwersalnych. Rosja to niezależna, prawosławno-eurazjatycka cywilizacja, a nie peryferium Europy - twierdzili eurazjaci, w ślad za ich ideologicznymi poprzednikami słowianofilami, ramię w ramię z innymi rosyjskimi konserwatystami. „...”Stopniowo eurazjatyzm wzbogacono o geopolityczną metodologię, opartą o dualizm cywilizacji Morza i Lądu, których koncepcje zostały opracowane w pierwszej połowie XX wieku przez Anglika H. Mackindera i rozwinięte przez amerykańskich strategów – od N. Spykmana do Z. Brzezińskiego. Rosja to jądro cywilizacji Lądu, serce Eurazji i dlatego jest skazana na to, by toczyć wielowiekową walkę z anglosaskim światem – wcześniej jego centrum było Imperium Brytyjskie, od drugiej połowy XX wieku – USA. „...”Stąd wypływa jasny wniosek: albo jesteśmy po stronie Lądu, albo jesteśmy po stronie Morza. Ląd to Tradycja, Wiara (dla Rosjan prawosławie), Imperia, naród, sakralność, historia, rodzina, etyka. Morze – modernizacja, handel, technika, demokracja liberalna, kapitalizm, parlamentaryzm, materializm, gender. Dwa wykluczające się wzajemnie systemy wartości. „...”Tak jak pierwsi eurazjaci z lat 20' piszący na imigracji, tak i my chcieliśmy przekształcenia ZSRR w Imperium Eurazjatyckie z pozostawieniem całego obszaru pod wspólną, strategiczną kontrolą, za to ze zmianą ideologii na prawosławną i eurazjatycką. Również jak pierwsi eurazjaci, byliśmy przekonani, że liberałowie i zapadnicy to najgorsi wrogowie ruskiej idei (gorsi od komunistów) i że to oni spowodują rozpad Wielkiej Rosji (ZSRR) jeżeli dorwą się do władzy. Tym gorzej, że stanowią oni część atlantyckiej sieci. Czas w pełni to potwierdził: dorwali się i rozerwali. A potem próbowali zniszczyć Federację Rosyjską. Dlatego w latach 90' eurazjaci byli w radykalnej opozycji do Jelcyna i wszystkich liberalno-demokratycznych, prozachodnich, marionetkowych rządów, w których dominowała kompradorska burżuazja i rusofobiczna agentura sieci USA. Od tego czasu rozpoczyna się demonizowanie eurazjatów jako patriotyczną opozycję - w Rosji, jako rosyjskich szowinistów – w USA i na Zachodzie. „...”Jednak eurazjatycka sieć była nieporównywalnie słabsza i węższa niż ogromna sieć atlantycka, oparta na wielkim, światowym kapitale (szczególnie G. Sorosa), proamerykańskiej, liberalnej elicie (która prawie zawsze jest klasą rządzącą), wojennej i wywiadowczej sile USA i NATO, ciągle rozszerzającym się segmencie młodzieży połączonej z zachodnimi sieciami, formułującej kosmopolityczny pogląd na świat, indywidualizm, porzucenie moralności i kompletne zerwanie z religią, tradycją, narodem, rodziną a nawet płcią. „....”przyszłość Rosji to suwerenność, wielobiegunowowść i pełna niepodległość od amerykańskiej dominacji. O tym mówi Putin, i to czyni.  „...”Bóg jest z nami, wie umysł i szykuje się do zwycięstwa – Bóg jest z nami! „...(źródło ) 

Andrzej Pisalnik „ Rosyjski ośrodek analityczno-badawczy bije na alarm: język rosyjski na Białorusi jest dyskryminowany, a w sferze historii i kultury postępuje polonizacja „....”"Język rosyjski staje się na Białorusi wyrzutkiem", opracowanie pod takim tytułem opublikował rosyjski Instytut Krajów WNP (Wspólnoty Niepodległych Państw – red.), ośrodek, doradzający najwyższym organom władzy państwowej w Rosji. „...”Rosyjskiemu ośrodkowi anlitycznemu nie podoba się także to, iż w stolicy Białorusi tabliczki z nazwami ulic, przystanków komunikacji miejskiej, a nawet szyld na gmachu siedziby władz miejskich są napisane tylko w języku białoruskim. „...”Najbardziej jednak niepokoją rosyjskiego eksperta objawy „polonizacji" języka białoruskiego. Dopatrzył się ich w pisanych białoruską  „łacinką", obok wersji cyrylicą, nazwach mińskich ulic oraz stacji metra. „To nie jest czyjeś błędne działanie, lecz świadomie realizowany kurs na polonizację Białorusi"  „....”Na Białorusi rozkręca się koło zamachowe polonizacji" władze białoruskie są oskarżane o tolerowanie niezgodnych z wytycznymi rosyjskiej historiografii ocen wydarzeń historycznych. Za zdradę wspólnych dla Białorusinów i Rosjan wartości rosyjscy eksperci uznają między innymi  podważanie przez białoruskich historyków tezy o tym, że wojna z Napolonem w 1812 roku była „wojną ojczyźnianą" także dla ludności, zamieszkującej teren dzisiejszej Białorusi. O polityce „polonizacji" pamięci historycznej Białorusinów ma świadczyć również „starannie pielęgnowany kult polsko-litewskiego rodu magnackiego Radziwiłłów". „Doszło do tego, iż siedziba rodowa Radziwiłłów w Nieświeżu ogłoszona została stolicą kulturalną Białorusi 2012 roku"- oburza się ekspert Instytutu Krajów WNP. Jego zdaniem ta dywersja ideologiczna władz białoruskich, dokonana w 200-letnią rocznicę wojny z Napoleonem, nie jest przypadkowa, lecz „demonstracyjna i zamierzona". „....” To, że w opracowaniach Instytutu pojawia się kwestia polonizacji Białorusi, świadczy tylko o tym, iż na Białorusi rzeczywicie ścierają się interesy Polski i Rosji – przekonuje ekspert. „....(źródło ) 

Rymkiewicz „ ? No i co wy na to, Polacy? Jesteście gotowi "uderzyć duchem"? Macie tyle siły? Czy położycie się do trumny i zdechniecie z całą Europą? To już jak wolicie „....” Nie ma co liczyć na dzieci Hitlera - będzie dobrze, jeśli w ogólnym zamęcie, który nastąpi, nie wjadą tu ze swoimi czołgami i nie założą nowej Generalnej Guberni „...”....”Cywilizacja europejska kona i nie wiadomo, czy coś ją może uratować. Ale my mamy za sobą wieki polskiej cywilizacji, która potrafiła - wedle wzorów rzymskich i greckich, i chrześcijańskich - ustanowić swoją tutejszą odrębność. Jeśli zachowamy tę odrębność, to upadek cywilizacji europejskiej nie zagrozi Polsce. „....”Ale przecież my wiemy, żeten kryzys się nie skończy,ponieważ nie jest to kryzys bankowy czy ekonomiczny, lecz pęka serce Europy. To jest koniec i musimy dać sobie z tym radę sami, boNiemcy i Francuzi oraz ich Unia i ich banki nic nam nie pomogą„....”prof. Nowak pyta również o to, czy (i jak) zachęcać Polaków niezainteresowanych sprawami Polski i stojących gdzieś z boku „....” Poeta....Przez wiele lat, jak wiesz, odpowiadałem na to pytanie trzema słowami - jebał was pies. Kto chce się do nas Polaków, przyłączyć, ma do tego prawo, ale nie za bardzo należy o to zabiegać. „......(więcej )

Rymkiewicz „Niemal połowa Polaków głosowała na Jarosława Kaczyńskiego, a to znaczy, że niemal połowa Polaków chce pozostać Polakami. Czyli jest przekonana, że to jest coś dobrego, nawet coś wspaniałego – być Polakiem. „…„Wtedy szydercy będą się musieli ulokować gdzieś poza polskością. Nie można bowiem być Polakiem, będąc niewolnikiem.”…”Trochę wcześniej – w czasach Jagiellonów. Litewska dynastia i przymierze z dzikimi Litwinami miały prawdopodobnie w tej sprawie (naszego losu) znaczenie zasadnicze. My wobec Litwinów mamy dług ogromny. To wtedy kształtuje się Polska wolnych Polaków. Albo inaczej – Rzeczpospolita wolnych Polaków i wolnych Litwinów, dla których wolność jest rzeczą najważniejszą na świecie, ponieważ jest sposobem istnienia. Czymś, bez czego nie można żyć. To przeświadczenie Polacy z wieku XVI przenieśli przez wieki w wiek XXI. Ale „przeświadczenie” to złe słowo. To jest coś zakodowanego w losie. Wolność jest losem Polski. Jest także sensem jej dziejowego istnienia. Można podbić Polskę, co się zdarzało, można ją nawet podzielić na kawałki, ale w tajemniczy sposób nie można odebrać Polakom ich wolności. Żeby zabić polską wolność, Rosjanie czy Niemcy musieliby zabić nie tylko nasze przywiązanie do wolności, ale także nasze dzikie, bezrozumne, szaleńcze przekonanie, że istnienie jest wolnością, a więc nie można istnieć bez wolności. Jak odebrać wolność ludziom, dla których życie jest wolnością? W tym celu trzeba by wymordować wszystkich Polaków, tych, którzy byli, tych, którzy są, i tych, którzy będą. Dopóki jest na świecie choć jeden Polak, do tego czasu będzie istniała polska wolność. „.....(więcej )
----------
Ważne

Profesor Andrzej Nowak „ Zdziechowski i Straszewicz przestawiają stanowisko polskiej elity e postaci takiej oto alternatywy „Albo pozostaniemy Polakami , albo staniemy się moralnymi potworami

Profesor Andrzej Nowak „Dziś, aby istnieć w polityce, trzeba być coraz bardziej celebrytą. Skrócenie wyobraźni politycznej powoduje, że politycy uzależniają swoje działania od wyników sondaży, dlatego bardzo trudno zdecydować się na politykę, która może się okazać niepopularna w danym czasie, ale która jest ważna z punktu widzenia długofalowego interesu obywateli. Aby poprawić jakość funkcjonowania elity politycznej, trzeba formułować dalekosiężne cele kulturowe, polityczne, demograficzne, etc”...”Aby przetrwać między tymi dwoma kamieniami młyńskimi, które od ponad tysiąca lat pracują, żeby zetrzeć wszystko co jest między nimi w proch, trzeba bardzo wytężać siły. Myślę, że nasze przywiązanie do wolności bardzo nam w tym pomogło. To jest mylne wrażenie, że gdybyśmy np. przyjęli sposób myślenia niemiecki, albo rosyjski, to wtedy byśmy wygrali. Nie – wtedy byśmy się stali Niemcami albo Rosją. Jeżeli nauczylibyśmy się współpracować na komendę jak mrowisko, to nie bylibyśmy Polską.”...” Wolność jest najważniejszą wartością polskości, najbardziej fundamentalną. Ta wolność każe nie kłaniać się w państwie w pas przed panem, który traktuje mnie jak poddanego, a nie jak obywatela. Ta wolność, pełna pasji i wzniosłego patosu obrona niepodległości wobec wszystkich zewnętrznych sił, zawsze dodawała nam atrakcyjności w oczach innych narodów (i  bardzo przeszkadzało naszym sąsiadom – Rosji i Niemcom). „...”Najbardziej upadlające jest to, że zginamy głowę u siebie w domu

Rymkiewicz Ta mongolska idea – że bezpieczniej, czyli lepiej jest być carskim niewolnikiem niż wolnym Polakiem, polskim anarchistą – ta idea, zagnieździwszy się w duszy polskiej, rozrastała się i szukała dla siebie, przez wieki, różnych politycznych, ideowych, a nawet estetycznych, ale przede wszystkim życiowych, praktycznych uzasadnień „.....”Różnica duchowa jest minimalna albo żadna – wszyscy oni, i ci, co gadają w telewizorze, i ci, którzy bezmyślnie wierzą w to, co gadają ci gadający, są niewolnikami. A jeśli są niewolnikami, no to zdradzili, wyzbywając się wolności, najświętszą, najważniejszą, fundamentalną ideę naszej Rzeczypospolitej. Tym samym zdradzili wspólnotę wolnych Polaków – nas zdradzili „.....”Było bowiem tak, że po każdym powstaniu, po każdym rozlewie krwi polskość odradzała się i przemieniała. 

Rymkiewicz „ Poeta....Przez wiele lat, jak wiesz, odpowiadałem na to pytanie trzema słowami - jebał was pies. Kto chce się do nas Polaków, przyłączyć, ma do tego prawo, ale nie za bardzo należy o to zabiegać.
----------------
Mój komentarz
Z tego co mówią Nowak , Rymkiewicz, Jaroszyński i wielu innych wynika że albo jesteś Polakiem i kochasz się wolność , albo stajesz się ...potworem . Lewactwo z spod znaku Palikota, , kolaboranci spod znalu Platformy , to faktycznie z punku widzenia wolnych Polaków nie tylko potwory ….ale i renegaci , apostaci którzy się wyrzekli się polskości.

Musimy sobie uświadomić ,że Polacy to nie naród niewolników, jak Rosjanie , Niemcy, czy w tej chwili Anglicy, Francuzi , czy nawet Amerykanie którzy bez buntu, bez walki zaakceptowali totalitarny ustrój politycznej poprawności .Polacy nie są jak te niewolnicze narody, które pozwoliły lichwiarstwu i lewactwu pozbawić się Boga, rodziny, własności i owoców swoje pracy . Polacy co chwilą chwytali za broń w imię wolności , w imię polskości .

Socjalistyczny ustrój Konsensusu Waszyngtońskiego z jego przymusowymi ubezpieczeniami społecznymi, podatkiem dochodowym i vat w którym religią państwową jest polityczna poprawność jest ustrojem niewolników. Wolni Polacy muszą zetrzeć ten stygmat niewolnictwa z Polski , wytrzebić w Polsce niewolnicza , zagrażająca ich wolności polityczną poprawność .

Dugin stworzył prymitywną ideologię. Ten wielkoruski szowinista nie dostrzega ,że naród niewolników jakimi są Rosjanie dał się już dawno podbić Zachodowi . Bez żadnego oporu zaakceptował służący zachodnim lichwiarzom i rosyjskim oligarchom ustrój Konsensusu Waszyngtońskiego i bez walki wyrzekł się Boga. Rosjanie paradoksalnie żyją tak samo jak zachodni rabowie, jak zwierzęta . Walka tak naprawdę trwa w ramach jednego systemu społeczno politycznego pomiędzy zachodnim lichwiarstwem , a rosyjskimi oligarchami .

Polacy, czyli ci którzy kochają wolność muszą zrzucić z siebie , zrzucić z Polski niewolnicze jarzmo socjalizmu , politycznej poprawności i gender . Inaczej Polska stanie się …..moralna potwornością

video prof. Andrzej Nowak- Zagadnienia demograficzne w Europie Środkowo- Wschodniej
video GRUNWALD - zderzenie dwóch cywilizacji - prof. Piotr Jaroszyński
Marek Mojsiewicz
Osoby podzielające moje poglądy , lub po prostu chcące otrzymywać informację o nowych tekstach proszę o kliknięcie „lubię to „ na mojej stronie facebooka Marek Mojsiewicz Twitter 
Zapraszam do przeczytania mojej powieści „ Klechda Krakowska „
rozdziały 1
„ Dobre złego początki „ Na końcu którego będzie o bogini Kali „ Nie należynerwosolu pić na oko „ O rzeźbie Niosącego Światło Impreza u Starskiego „ Tych filmów już się oglądać nie da „ 7. „ Mutant „ „ Anne Vanderbilt „ „ Fenotyp rozszerzony.amborghini„ 10. „ Spisek w służbach specjalnych „11. Marzenia ministra o łapówkach „ 
Powiadomienia o publikacji kolejnych części mojej powieści . Facebook „ Klechda Krakowska
Ci z Państwa , którzy chcieliby wesprzeć finansowo moją działalność blogerską mogą to zrobić wpłacając dowolną kwotę w formie darowizny na moje konto bankowe
Nazwa banku Kasa Stefczyka , Marek Mojsiewicz , numer konta 39 7999 9995 0651 6233 3003 0001 

Serdecznie dziękuję za pierwsze trzy darowizny w wysokości 200 złotych , 100 złotych i 30 złotych. Wpłynęły kolejne darowizny . Szczegóły podam w następnym tygodniu . Wszystkim Państwu jeszcze raz dziękuję.  

|<a Marek Mojsiewicz lubi Marek Mojsiewicz Utwórz swój znacznik „Lubię to” Reklama w internecie

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka