Pierwiastki ziem rzadkich już wkrótce staną się potężna surowcową bronia polityczna. Narzędziem realizacji chińskich interesów politycznych , ekonomicznych . Jednym krajom udostępnią surowce, w innych zniszczą nowoczesny przemysł . Ceny za pierwiastki ziem rzadkich , które oderwą się od jakichkolwiek racjonalnych pułapów będą miały charakter podatku kolonialnego . Przykładem takiego podatku kolonialnego jest płacenie przez Polaków cztery razy więcej za gaz niż przez resztę Europejczyków .Polacy płacą w ten sposób po prostu wielomiliardowy haracz kolonialny. Teraz będzie go płacił Chinom cały świat Jeśli Chinom uda się przenieść dodatkowo najbardziej zaawansowane technologie na teren swojego kraju to uzyskają przewagę technologiczną oo skali cywilizacyjnej . Chiny szydzą z zachodnich fanatyków politycznej poprawności, którzy ekologię uczynili częścią pokracznego kultu Ziemi . Zamknęły 8 kopalni pierwiastków ziem rzadkich, aby ograniczyć ich eksport , a tym samym zdusić na Zachodzie rozwój najnowocześniejszych kluczowych przemysłów takich jak samochodów elektrycznych , turbin powietrznych, smartfonów , ogniw słonecznych , laserów i wielu innych . Powołali się na ich ekologiczną szkodliwość, na niespełnianie norm ekologicznych . W ostatnim The Economist w którym w kilku artykułach poruszono ten problem dało się wyczuć panikę. Zrozumiała tym bardziej ,że Chiny zaproponowały najbardziej zaawansowanym technologicznie firmom zachodnim ….przeniesienie się do Chin . Rządy między innymi USA, Japonii, Niemiec nie zgadzają się aby ich firmy przeniosły się do Państwa Środka . To odnośnie naszych targowiczan, którzy ogłupiają Polaków neokolonialną ideologią ,że należy wszystkie kluczowe firmy wysprzedać w obce ręce i zgodzić się na to aby w Polsce pozostały jednie firmy o prymitywnych technologiach .
Problemem metali ziem rzadkich zajął się W USA sam Obama . Użalał się nad losem amerykańskich ….robotników , którzy nie będą mogli pracować w zaawansowanych technologicznie branżach . W odróżnieniu od niego Tuska i Sikorski pialiby z zachwytu, że firmy takie są w ...Niemczech , a Polska może swoich robotników tam eksportować . Chiny posiadają 50 procent światowych zasobów tych 17 pierwiastków , produkują 95 procent tych pierwiastków , ale odpowiadają za 97 procent zaopatrzenia całego świata . Kluczowe dla przemysłu samochodów elektrycznych i turbin wiatrowych jest dysproz i neodym . O tym jak kluczowym krajem są w tej chwili Chiny są szacunku , które mówią że zapotrzebowanie na metale ziem rzadkich wzrośnie w ciągu następnych 25 lat ...26 krotnie .
Stąd zmiana kierunku zainteresowań USA z Marsa na bogate w surowce asteroidy . Ale to osobny temat.
Metale ziem rzadkich (pierwiastki ziem rzadkich) – nazwa zwyczajowa rodziny 17 pierwiastków chemicznych, w skład której wchodzi 15 lantanowców (lantan, cer, prazeodym, neodym, promet, samar, europ, gadolin, terb, dysproz, holm, erb, tul, iterb i lutet) oraz skand i itr, które współwystępują w minerałach zawierających lantanowce i mają podobne właściwości chemiczne. Stanowią siódmą część wszystkich pierwiastków występujących w naturze. Spotykane są zazwyczaj w formie węglanów, tlenków, fosforanów i krzemianów. Jako pierwszy zawierający pierwiastki z tej grupy (m.in. cer, itr, żelazo, krzem) został odkryty minerał gadolinit w kopalni w szwedzkim Ytterby, która to miejscowość dała nazwę licznym spośród nich.
Znaczenie praktyczne mają m.in:
cer do produkcji szkła i stali
lantan - do produkcji klisz rentgenowskich i katalizatorów do redukcji spalin
europ - do produkcji czerwonego fosforu w ekranach CRT
gadolin - do produkcji zielonego fosforu w ekranach CRT[1] i scyntylatorów w obrazowaniu rentgenowskim[2]
samar i neodym do produkcji wysokoenergetycznych materiałów magnetycznych
erb do budowy laserów i wzmacniaczy optycznych „..( źródło )ni
UE po raz drugi złożyła skargę do Światowej Organizacji Handlu na ograniczenia eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny. Do skargi dołączyły się USA i Japonia. Europejski przemysł niemal w całości jest uzależniony od importu tych surowców z Chin „..( źródło )
więcej o problemie pierwiastków ziem rzadkich w 42 stronicowej lekturze ( źródło )
Przy okazji Chiny mogą powstrzymać niebezpieczny szalony niemiecki plan uzależnienia całej Europy od swoich fantazji energetycznych . Nie starczy im po prostu tych pierwiastków
Od czasu zakończenia II wojny światowej Niemcy – największa europejska gospodarka – nie przedsięwzięły rekonstrukcji rynku energetycznego na taką skalę.
Kanclerz Angela Merkel zamierza wybudować morskie farmy wiatrowe, które zajmą obszar sześciokrotnie większy od Nowego Jorku, a także przeprowadzić linie wysokiego napięcia, które mogłyby połączyć Londyn z Bagdadem. Program będzie kosztował 200 miliardów euro (263 miliardów dolarów) „.....”Już w tej chwili program rozszerza rynki dla Suntech Power Holdings, największego na świecie producenta paneli słonecznych i dla Vestas Wind Systems, największego producenta turbin wiatrowych. „.....”- Jeśli Niemcy odniosą sukces, to staną się modelem dla gospodarek na całym świecie – powiedziała Claudia Kemfert, ekspert do spraw energii w DIW. – Jeśli im się nie uda, to będzie oznaczało klęskę niemieckich polityków, społeczeństwa i gospodarki.
Niemieckie próby spowodowały wstrząs na europejskich rynkach energetycznych. Przy wietrznej i słonecznej pogodzie turbiny i panele słoneczne zasilają energią sieć wysokiego napięcia, zagrażając ekonomii generatorów opalanych gazem ziemnym, ponieważ czysta energia ma pierwszeństwo w dostawach nad paliwami kopalnymi.”...( źródło)
Niedowiarkom , czyli tym ,którzy nie wierzą w postępujący obłęd religijny wyznawców politycznej poprawności polecam tekst Jarosława Makowskiego , szefa powiązanego z Platformą Obywatelska Instytutu Obywatelskiego
Makowski „„Obywatele Unii muszą sobie zdać sprawę, że kierunek rozwoju karmiący się mitem o nieustannym postępie i wzroście zaprowadził nas w ślepą uliczkę Dlatego jednym z kluczowych słów, które każdy z nas musi sobie powtarzać, jest „dość": dość kupowania, dość życia na kredyt, dość bezmyślnego dewastowania Matki Ziemi. Rozwój polegający na samoograniczaniu się jest obecnie nie tylko naszym wymogiem moralnym, ale wręcz ostatnią deską ratunku. ”....”Obecny bezdyskusyjny kryzys Europy może się zamienić w jej spektakularną klęskę, jeśli my – obywatele jednoczącego się wciąż kontynentu – nie porzucimy dotychczasowego sposobu myślenia i stylu życia „...”Ludzie, szczególnie młodzi i niemający pracy, a co gorsza – niewidzący dla siebie świetlanej przyszłości, wychodzą na ulice i place europejskich stolic. Ten klimat chaosu i społecznej apatii napędza poparcie – jak Europa długa i szeroka – ruchom nacjonalistycznym i populistycznym.„.....”„Jutro nie będzie lepiej, bo lepiej już było". Oto nastrój europejskiej ulicy. „...” Jakie zatem idee mogłyby lec u podstaw tego nowego rozwoju Europy „....”Trzeba więc powiedzieć to najostrzej, jak tylko się da: albo solidarność, albo śmierć. „...”Po drugie: nie mniej integracji, ale więcej zjednoczonej Europy. Europejczycy muszą zdać sobie sprawę, że Unia ma sens tylko wtedy, kiedy integracja jest pełna i całościowa: od polityki społecznej, na gospodarce kończąc „....”Unia potrzebuje silnego rządu, który miałby mocną demokratyczną legitymizację jej obywateli. „....”Po trzecie: nie mniej osobistego samoograniczania, ale więcej powściągliwości„....( więcej )
Marek Mojsiewicz
