Marek Mojsiewicz Marek Mojsiewicz
4017
BLOG

Rosjanie młotami mordowali Polaków i Ukraińców.

Marek Mojsiewicz Marek Mojsiewicz Polityka Obserwuj notkę 6

Rosjanie młotami mordowali Polaków i Ukraińców.
 
Zanim przejdę do dokończenia notki „Rząd Tuska kłodą na drodze Ukrainy do NATO i UE Cz. 1” chciałbym się odnieść do komentarza pod tą notką , kwestionującego moje tezy , a dotyczącego głównie kwestii mordów na Wołyniu.
 
Komentarz osoby podpisanej NTServer „ Takie wielkopańskie bajanie -sen o potędze!
Na Ukrainę należy patrzeć z perspektywy Wołynia 43-44 i nieważne argumenty, że to odległa historia. Zachowania i działania są identyczne- mieszanka nacjonalizmu z ludobójstwem kreowane przez elity ukraińskie.
Nadal są propagowane hasła "zabij Polaka, zabij Żyda dla wielkiej Ukrainy" , budowane strategie ogrania sąsiadów, doraźne sojusze nieważne z kim byle Wielka Ukraina. Ukraina kraj bez historii państwowości, bez ugruntowanego systemu demokracji, polityka i gospodarka oparta o struktury wręcz mafijne.
Wielu już trenowało z Ukraińcami- Polacy od zawsze z Piłsudskim na czele, Niemcy, Rosjanie i Sowieci. Kwitnącą życiem i rozwojem przestrzeń polskich kresów wschodnich zamienili w cmentarzysko o chaszcze.( źródło)
 
Moje spojrzenie na to ludobójstwo
 
O zbrodniach należy pamiętać. I rozliczyć winnych . Należy jednak mieć miarę, o ile w wypadku mówienia o ludobójstwie można mówić o jakichś miarach . Ogrom zbrodni państwa niemieckiego , czy rosyjskiego zwanego radzieckim , jego obywateli działających w jego imieniu i w ramach instytucji były bez porównania większy od zbrodni przestępców Ukraińskich, działających w cichej zmowie ,lub na polecenie Niemców . Kryminalna, bandycka, bestialska akcja degeneratów ukraińskich jak również mordy odwetowe Polaków na Ukraińcach nie mogą być porównywane do całkowitej degeneracji Niemców , którzy w swój system państwowy przeistoczyli w machinę bestialskiego wymordowywania całych narodów , wsi , miasteczek , grup społecznych . To samo tyczy się mordów dokonywanych przez Rosjan . Katyń . Z pewnością zbrodnie Ukraińskie , o czym mówił Lech Kaczyński były inspirowane przez Rosjan i Niemców .Mieli oni niewątpliwie wielu wysoko usytuowanych agentów w partyzantce, organizacjach podziemnych . Niemcom , którzy szykowali się do odwrotu było na rękę wywołanie rzezi , która zniszczyłaby więzi wielowiekowego wspólnego zamieszkiwania Polaków i Ukraińców .
 
I Ukraińcy i Polacy cierpieli terror zbrodniczych ludobójczych państw jakie zbudowali Rosjanie i Niemcy . Polityczna poprawność nakazuje mówić o jakiś enigmatycznych państwach komunistycznym i nazistowskim. Ludobójstwem Wielkiego Głodu Rosjanie zagłodzili miliony Ukraińców. Łagry rosyjskie , które wypełniali wspólnie Ukraińcy i Polacy , wspólne zsyłki , wspólnie znajdowali się niemieckich obozach koncentracyjnych . Ani Ukraińcy, ani Polacy nie zbudowali państwa ludobójczego , tak jak Niemcy i Rosjanie . Rzezie i bestialstwa jakie miały miejsce. Ukraińców na Polakach i Żydach ,Polaków na Ukraińcach i Żydach ( Jedwabne) miały miejsce pod okupacją niemiecką i rosyjską , w czasie , gdy nie było na tych terenach administracji ani państwa polskiego , ani tym bardziej ukraińskiego.
 
I nadal Rosjanie i Niemcy starają się skłócić Polaków I Ukraińców. To w ich interesie leży zasypanie pamięci o ludobójstwie Niemców i Rosjan jakiego dopuścili się wobec narodu ukraińskiego i polskiego , a w to miejsce kultywowania nienawiści ,której powodem były bandy degeneratów szczutych na Polaków przez tych samych ludobójców Niemców I Rosjan . A przecież powinniśmy sobie uświadomić , że byliśmy wspólnie mordowani nie przez nikogo innego jak Rosjan i Niemców .
 
Oto drastyczny przykład mordu jakiego dokonali Rosjanie na Polakach i Ukraińcach . Podaję opis za Rzeczpospolitą Piotr Zychowicz „ Zapomniana zbrodnia w kopalni soli„ Do jednej z najbardziej drastycznych – i całkiem zapomnianych – masakr więźniów doszło w kopalni soli "Salina" pod Dobromilem (obecnie na terytorium Ukrainy). Już 22 czerwca przybyły tam pierwsze ciężarówki z Polakami i Ukraińcami. – NKWD dokonało tam masowych egzekucji. Ich forma była wyjątkowo drastyczna. Do mordowania ludzi niemal nie używano bowiem broni palnej – opowiada Piotr Chmielowiec, historyk z rzeszowskiego IPN.Pod warstwą ciałSkrępowanych drutem mężczyzn Sowieci ustawiali nad głębokim szybem. Potem funkcjonariuszki NKWD uderzały ich w głowy młotami do rozbijania kamieni.Ofiary spadały na dno szybu. Ci, którzy byli tylko ranni, topili się w solance lub dusili pod kolejnymi warstwami ciał.”..”część więźniów zabito strzałem w tył czaszki, część tępymi narzędziami. Jedno z miejsc kaźni urządzono w składzie drewna.Kat rozbijał ofiarom głowy 5-kilowym młotem przymocowanym do grubego pręta. Oprawcą był miejscowy współpracownik NKWD pochodzenia żydowskiego o nazwisku Grauer lub Kramer. „...Na terenie kopalni NKWD oddzieliło mężczyzn od kobiet. Te ostatnie zostały zaprowadzone do pobliskiej kaplicy zbudowanej jeszcze "za polskich czasów" dla górników.Tam zostały zabite. Podobno doszło wówczas do profanacji. Jedna z ofiar została przez Sowietów ukrzyżowana na ścianie świątyni.„....”W tym roku, w niedzielę 26 czerwca, po  raz pierwszy wezmą w nich udział mieszkający w okolicach Polacy. Pomysłodawcą polsko-ukraińskiego upamiętnienia wspólnych ofiar sowieckiej zbrodni jest ks. Jacek Waligóra z pobliskich Niżankowic. –Niestety Polska nie bardzo interesuje się tą masakrą. A przecież tam zginęło tylu naszych rodaków.Nie wolno nam o nich zapominać – mówi ks. Waligóra. „...( źródło)
 
Brak polskiego zainteresowania masakrą która została dokonana przez Rosjan na Ukraińcach i Polakach wpisuje się w ani nie służącą polskiej racji stanu , ani prawdzie historycznej .Narracja ideologiczna to dobrzy sąsiedzi Niemcy i Rosjanie , a Ukraińcy to bestialscy mordercy . Tak, nikt nie stara się obarczyć współcześnie żyjących Niemców i Rosjan winą za dokonane przez ojców zbrodnie.
 
Z pewnością gdyby żył Lech Kaczyński pojechałby tam , aby być razem z Ukraińcami i Polakami na miejscu wspólnej kaźni , wspólnej martyrologii..
 
 
Dodatkowo przypomnę w jakim kierunku szły gesty i słowa prezydentów Lecha Kaczyńskiego i Wiktora Juszczenki . Warto znowu wrócić do ukraińskiej narracji ideologicznej serwowanej nam przez kontrolowane w większości przez Niemców media. Zacytuje tutaj Krasnodębskiego „ Druga część należy do zagranicznych właścicieli, zwłaszcza niemieckich. To, że 80 proc. prasy należy do właścicieli z kraju sąsiedniego, którego interesy z natury rzeczy bywają rozbieżne z polskimi, należy ocenić jako realne zagrożenie dla polskiej demokracji i suwerenności. „ (więcej)
 
Przypomnę może opis słów Kaczyńskiego i Juszczenki w czasie wspólnej modlitwy przed pomnikiem pomordowanych Polaków w Hucie Pieniackiej „Dlaczego przemówienie Kaczyńskiego było tak ważne na drodze do odbudowy I Rzeczpospolitej. Otóż za zbrodnie , które dokonali  Ukraińcy na Polakach winił w głównej mierze dwa zbrodnicze totalitaryzmy. Rosyjski i niemiecki ,które w myśl zasady „divide et impera” dziel i rządź wywoływały wzajemna agresje pomiędzy… i tutaj bardzo ważne jest wyliczenie które zrobił Kaczyński Ukraińcami, Polakami , Litwinami, Łotyszami, Białorusinami i Żydami. Czyli wymienił wszystkie główne nacje I Rzeczpospolitej.           
 Bardzo istotna rzeczą z punktu widzenia odbudowy ścisłych związków z Ukraina jest powolne spychanie sprawstwa zbrodni ukraińskich z Ukraińców na Niemców i Rosjan. Spychanie to spotyka się z akceptacja ze strony Ukraińców.
Bardzo ważna była tez wypowiedz Juszczenki , który powiedział ze nie ma  Wolnej Ukrainy bez Wolnej Polski  i na odwrót. Oba narody polski i ukraiński w sposób naturalny ciążą ku siebie . W końcu większość  naszych dziejów przeszliśmy razem , współtworząc  jedno państwo.
Kaczyński również mówił bardzo mądrze że o  pogromach i zbrodniach należy pamiętać, bo bez pamięci  nigdy się  ich nie zaleczy ' ( więcej )
 
Przypomnę również inny fragment wywiadu z Juszczenką „Jak pan ocenia stosunki Ukrainy z Polską? Juszczenko : ” Są znakomite. Cieszę się, że zwykły Ukrainiec może powiedzieć: Polak to mój przyjaciel. Tak samo ja mogę powiedzieć, że moimi przyjaciółmi w Polsce są prezydent, premier czy marszałkowie Sejmu i Senatu. Dialog z nimi jest otwarty i szczery. Bardzo cenię ich nastawienie do Ukraińców i Ukrainy. Znaczącym przykładem jest także historia naszych stosunków, która pokazuje, że oba demokratycznekraje mogły sobie nawzajem wybaczyć i podać rękę na pojednanie bez względu na trudną przeszłość.Cenimy otwartą politykę Polski, która popiera europejskie aspiracje Ukrainy. To świadczy o naszym wspólnym systemie wartości. To cel, który nas jednoczy. Przeszłość nas nie przeraża. Przykro mi jedynie z powodu powtarzających się pewnych incydentów z polskiej i ukraińskiej strony. „...( więcej)
 
Inna wypowiedź Juszczenki „„Kilka miesięcy temu byłem z prezydentem Lechem Kaczyńskim przy pomniku w Hucie Pieniackiej (ku czci Polaków pomordowanych przez UPA – przyp. red.). Nie było mi lekko, ale taki był mój obowiązek. Czy prezydentowi Kaczyńskiemu było lekko w Pawłokomie? (w tej miejscowości oddział AK wymordował ukraińską ludność – przyp. red.). Z pewności też nie. Ale to trzeba było uczynić.” ….”Jeśli między naszymi narodami dochodziło do waśni, do wydarzeń tragicznych, to trzeba umieć wyciągnąć do siebie ręce. I prosić o wybaczenie. Jeśli trzeba, przepraszać dziesięć razy, a jeśli to konieczne – nawet dwanaście razy i więcej „ ...( więcej)
 
Niestety ze względu na odniesienie się do kwestii mordów ukraińskich na Polakach druga obiecana część jutro
 
Marek Mojsiewicz
 
 

|<a Marek Mojsiewicz lubi Marek Mojsiewicz Utwórz swój znacznik „Lubię to” Reklama w internecie

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka