Macierewicz : „Między innymi w dążeniu do likwidacji niezależności IPN. W tym planie Platforma ma być gwarantem ponownego zamknięcia archiwów, w których są świadectwa zbrodni komunistycznych. W szerszym planie chodzi o
stabilizację własności i władzy nowej oligarchii.” Źródło wypowiedzi
tutaj
Coraz więcej osób zaczyna mówić o upadku demokracji w Polsce. Może i nie należałoby żałować wykoślawionej polskiej demokracji opartej o postkomunistyczna konstytucje , której głównym twórcą był prawdopodobnie agent , co oznaczałoby że Konstytucje III RP faktycznie stworzyli mocodawcy agenta, czyli Rosjanie i Niemcy. Ta prawdopodobnie stworzona przez Niemcy i Rosje konstytucja jest jednak i tak dużo lepsza niż propozycje obozu Konsty -Tuskcji , który i tak fasadowa demokrację w Polsce chce jeszcze bardziej ograniczyć. Zakrawa na chichot historii ,że Polacy będą przeciw własnemu rządowi bronili obcej spreparowanej przez obcego agenta , degenerującej strukturę władzy ustawy zasadniczej. Czyżby Polski rząd szedł jeszcze dalej w deformacji demokracji w Polsce.
Jedyną odpowiedzią byłoby stwierdzenie ,że nowa oligarchia była za słaba, w tym materialnie i jeszcze nieskonsolidowana , niezintegrowana z mediami oraz tym że świadomość poprzedniego pokolenia była wyostrzona na istnienie niekontrolowanej władzy oligarchii komunistycznej.
Należałoby sobie zadać pytanie o zaprojektowane skutki Konstytucji, której głównym twórca był Kwaśniewski o sprawie którego tak pisze Ziemkiewicz : „Rzecz w tym, że to właśnie ten
sąd lustracyjny, na który się były prezydent powołuje, w tym właśnie wyroku
, stwierdził, że to Aleksander Kwaśniewski, nie nikt inny, został przez SB zarejestrowany pod kryptonimem „Alek””.. źródło wypowiedzi Ziemkiewicza
tutaj
Czy projektując strukturę Konstytucji zaplanowano taki rozwój wypadków. Degeneracje mechanizmów demokratycznych , powstanie jak pisze Śpiewak systemu władzy oligarchiczno wodzowskiej. Istnienie słabego państwa w którym jak oboje Olejnik i Brudziński się zgodzili służby specjalne współrządzą. Czy Konstytucja była tak zaprogramowana, aby musiała powstać oligarchia polityczna , urzędnicza i kapitalistów kompradorskich , która będzie eksploatowała kraj wysokimi podatkami skutkującymi zacofaniem technologicznym , naukowym i edukacyjnym kraju. O polskiej nauce Rokita napisał ze jest w stanie upadku cywilizacyjnego , a Staniszkis w akcie rozpaczy proponowała aby zapomnieć o uczelniach i ratować co jeszcze jest do uratowania, czyli poszczególnych projektów badawczych.
I teraz wrócimy do bardzo daleko idącego stwierdzeni Macierewicza ,że Platforma stabilizuje maja tej i władzę nowej oligarchii. Platforma jak się przyznał Czempiński została wymyślona przez niego .Nazwał ją projektem , czyli czymś , co w skutek istnienia zaprojektowanych mechanizmów socjoinżynierii osiąga określony kształt i zaczyna realizować określone zadania. Z wypowiedzi Czempińskiego wynikałoby że Tusk ,i Schetyna , to jedyni grupa narzędzi, która w zaprogramowanym środowisku będzie realizowała realizacje stworzonego przez Czempińskiego projektu . Jakie mechanizmy i komu służące zostały zaprojektowane w czasie tworzenia Platformy. Czy już wtedy Platforma została zaprojektowana jako narzędzie ochrony własności nowej oligarchii . Czy Tuska ,Schetynę I Chlebowskiego można zaliczyć do nowej oligarchii, czy tylko są chłopcami na posyłki nowej oligarchii , która ma faktyczna władzę ,władzę , która Tusk i Platforma ma stabilizować.
Kim jest ta nowa oligarchia, której własność i władze w szerszym planie ma stabilizować Tusk i Platforma? Kto do niej należy? Szkoda że Macierewicz nie rozwinął tego tematu.
Na pewno propozycje Tuska nowej Konsty-Tuskcji ograniczające demokracje wpisują się w to co mówi Macierewicz. Nowa Oligarchii zabezpieczyłaby sobie całkowita kontrolę polityczna nad krajem. Już teraz praktycznie uniemożliwiła przebicie się nowych mających zamiar reformować Polskę podmiotów politycznych . Dzięki ordynacji proporcjonalnej oligarchia zapewniła sobie mianowanie Sejmu. Bo trudno mówić o normalnej demokratycznej procedurze wyboru posłów w sytuacji gdy poseł mający poparcie gangu politycznego i np. kilkaset głosów dostaje się do Sejmu a mający poparcie kilkudziesięciu tysięcy nie.