Marek Mojsiewicz Marek Mojsiewicz
64
BLOG

Smolar o Unii jako narzędziu polskich interesów .

Marek Mojsiewicz Marek Mojsiewicz Polityka Obserwuj notkę 4

Smolar „Już dziś nasz kraj może skutecznie realizować swoje podstawowe interesy przede wszystkim za pośrednictwem Unii. Nasza siła przetargowa i możliwości wpływania na partnerów takich jak Rosja jest funkcją siły UE i naszych w niej wpływów. Ta tendencja i nasze uzależnienie od potęgi Unii będzie się tylko pogłębiać.”…” W krótkiej perspektywie przywódca unijny o tak koncyliacyjnym charakterze jak Herman Van Rompuy może być dobrym znakiem dla Polski, która będzie mogła wywierać silniejszą presję na liderów, organizując koalicję państw o zbieżnych interesach. Natomiast w długim okresie, Polska tracić będzie razem z wszystkimi krajami wspólnoty na jej nieistnieniu w sprawach globalnych. Słaba Unia oznaczać będzie mniejsze możliwości dla wszystkich jej członków. Każdy bowiem z krajów członkowskich - nawet te największe: Niemcy, Wielka Brytania i Francja - nie ma dziś wystarczającej siły, aby w świecie zdominowanym przez Amerykę i nowe potęgi takie jak Chiny i Indie, promować swoje interesy.”…” Ma rację publicysta Financial Timesa, pisząc, że na szczęście nie czeka nas kolejna dekada sporów o wewnętrzną organizację Unii.Dzięki wejściu w życie ustaleniom z Lizbony Unia może i powinna zająć się problemami i wyzwaniami najważniejszymi. A te lokują się teraz na zewnątrz unijnych granic: energia, stosunki międzynarodowe, problemy środowiska naturalnego, postępu w świecie demokracji. „..”Bardzo ważne wyzwania dla UE sytuują się też na jej granicach. Chodzi o kraje, które aspirują do szybkiego wejścia do unii - chodzi o kraje bałkańskie byłej Jugosławii i o Turcję. Ważny jest problem krajów położonych między Unią a Rosją, należących do powstałego z polskiej i szwedzkiej inicjatywy Partnerstwa Wschodniego”… całość analizy Smolara dotyczącej aktualnej sytuacji Unii tutaj
 
Warto zwrócić uwagę  na  kilka tez Smolara , w tym według mnie najważniejszą a mianowicie że Polska bez Unii nie jest w stanie realizować swoich politycznych interesów.
 
Według mnie są dwa obszary , które wyznaczają nasza rację stanu i istotę naszych interesów .Pierwszy to realizacją celów polityki jagiellońskiej , które można podzielić na dwa zasadnicze. Pierwszy to odbudowa I Rzeczpospolitej poprzez przyłączenie do Unii Ukrainy i Białorusi  , drugi zaś to osłabienie, okrążenie , a w dalszej perspektywie włączenie podzielonej Rosji do Unii. Tutaj polecam moją notkę dotyczącą analizy Bukowskiego , który uważa że Rosja jest słaba , ma problemy polityczne, gospodarcze ,oraz spadek ludności  , że może rozpaść się na kawałki. I takie kawałki mogłyby dołączyć do Unii. Zresztą Michalkiewicz pisze o koncepcji Europy rozciągającej się co najmniej do Uralu , koncepcji , czy raczej uzgodnieniach z lat 90.  Aby to osiągnąć  powinniśmy wymusić na Unii przyjecie Turcji i państw kaukaskich , a potem może turkojęzyczne byłe republiki sowieckie. Przyjecie Ukrainy , Białorusi, Turcji i państw kaukaskich odepchnęłoby Rosje na wschód z jednej strony , z drugiej uczyniłoby Unie jeszcze potężniejszą .Polska osiągnęłaby bardzo ważne polityczne i gospodarcze cele. Stworzenie sojuszu jagiellońskiego  Ukrainy Białorusi, Litwy i Polski uczyniłoby kraje w nim uczestniczące najsilniejszym graczem w Unii , mogącym decydować o ogólnoeuropejskich kierunkach działania . Polska byłaby oprócz Ukrainy i Białorusi głównym beneficjentem gospodarczym rozszerzenia Unii na wschód  i wymuszenia na słabej Rosji uczciwej współpracy gospodarczej i stworzenia z Unia strefy wolnego handlu .Warto tutaj przypomnieć że pierwszy krok został już uczyniony. Mianowicie Lech Kaczyński zaproponował Ukrainie w oficjalnym przemówieniu zawarcie ścisłego strategicznego sojuszu politycznego . Kaczyński  uważał ze taki sojusz po powstaniu byłby jednym z najważniejszych sojuszy europejskich . Poświeciłem tej ofercie jedną z poprzednich notek.
Jeśli chodzi o drugi obszar naszych interesów to modernizacja kraju. Ustrojowa , edukacyjna, gospodarcza, naukowa, podatkowa. Staniszkis mówi o całkowitym upadku polskiego szkolnictwa wyższego . W akcie rozpaczy proponuje aby wesprzeć indywidualności  i ich projekty .Rokita pisze ze polska nauka znajduje się w cywilizacyjnej zapaści. Aby osiągnąć te cele  drugi musimy osłabić politycznie Niemcy. Musimy wbrew Niemcom doprowadzić do politycznej integracji Unii , do stworzenia normalnego państwa Federacji Europejskiej. W Polsce za takim rozwiązaniem optuje Rokita, który uważa ze Federacja Europejska będzie miał interesy tożsame z Polskimi , czyli rozszerzenie na Wschód i modernizacje Polski. Zarówno Rokita , który Traktat Lizboński nazwał majstersztykiem mocarstwa niemieckiego jak i Declan Ganley , który powiedział ze Traktat Lizboński służy głownie jednemu dużemu państwu europejskiemu , Niemcom uważaj ze integracje Unii należy pogłębiać aż do stworzenia demokratycznego państwa na wzór USA. Tutaj warto odwołać się do Michalkiewicza, który uważa że Niemcy tworzą z Polski gospodarkę peryferyjna, opóźnioną cywilizacyjnie . Do tego dochodzi podporządkowanie polityczne które zadeklarowali szefowei stronnictwa pruskiego Tusk, Sikorski, a w pewnym sensie  Ziemkiewicz, który zastanawiał się czy Niemcy w zamian za uznanie przez Polskę roli wasala Niemiec zgodzą  się na niezbędną modernizacje Polski  i budowę elektrowni jądrowych . W kontekście tego co mówi o Niemczech Rokita i Ganley warto dodać ze  The Economist pisał , ze to Niemcy są w tej chwili największym przeciwnikiem pogłębiania integracji europejskiej      
Linki do wypowiedzi Tuska ,Sikorskiego ,Putina , Rokity,Brzezinskiego, Krasnodebskiego, Dudka, Staniszkis Kaczynskiego  „Stronnictwo Pruskie i Jagiellonskie”
              
            

|<a Marek Mojsiewicz lubi Marek Mojsiewicz Utwórz swój znacznik „Lubię to” Reklama w internecie

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka